czwartek, 21 marca 2013

Beauty Katastrofa ...





Uroda jest niezwykle ważna dla każdej kobiety. Dziś post inny. Dziś będę Was przestrzegać przed złem. Niektóre rzeczy, o których wspomnę są Wam znane takie jak: słońce czy papierosy. Inne mogą Was totalnie zaskoczyć.


Parabeny
Powszechnie stosowany w szamponach konserwant ma okropne skutki uboczne. Składniki przypominające estrogen zaburzają gospodarkę hormonalną i powodują problemy rozrodcze. Dodatkowo, ostatnio okazało się, że parabeny mogą mieć swój udział w rozwoju raka piersi. Gdzie się ukrywają? Przede wszystkim unikajcie produktów, które mają w swoim składzie propyl, isopropyl, butyl i izobutyl.

BPA, czyli bis fenol
To składnik używany przy produkcji lekkich opakowań sztucznych, np. butelek na wodę. Jednak gdy zostanie podgrzany (w mikrofalówce, zmywarce czy gorącym samochodzie), chemikalia wydzielają się do zawartości, a wraz z każdym łykiem napoju przedostają się do naszego organizmu, w przyszłości powodując wielkie problemy hormonalne. Zatem trzymajcie się z daleka od plastikowych butelek. Kto wie jak długo stały na słońcu, zanim trafiły w twoje ręce? Bezpieczniejsze będą szklane i aluminiowe pojemniki.

Palenie
W papierosach zawartych jest prawie 4000 związków szkodliwych dla skóry, dlatego ciało uzależnionych od nikotyny szybko traci jędrność, a cera przedwcześnie się starzeje. Dotyczy to również biernych palaczy. Moja rada? Natychmiast rzuć ten nałóg i/albo trzymaj się z daleka od zadymionych miejsc!

Słońce
Jest źródłem promieni UVA i UVB. Te pierwsze niszczą strukturę komórek skóry i powodują ich starzenie, zaś drugie doprowadzają do poparzeń, a w konsekwencji do... czerniaka. Jak temu zapobiec? Przed wyjściem z domu stosujcie kosmetyki z filtrem SPF 30 lub większym. Na plaży noście kapelusze z wielkim rondem i stosujcie kremy z filtrem. Nakładajcie je co 2 godziny.

Słona woda
Wprawdzie spraye z solą morską są bardzo popularne, ale morska woda nie jest zdrowa dla włosów. Wysusza je i pozbawia blasku. Przed wyjściem na plażę wetrzyjcie w kosmyki naturalny olejek, np. kokosowy. Będzie stanowił barierę ochronną. A po każdej kąpieli spłuczcie włosy wodą pitną.

Formaldehyd
Aldehyd mrówkowy jest składnikiem  rakotwórczym. I powszechnie występującym konserwantem oraz  usztywniaczem stosowanym w produkcji lakierów do włosów. Nie ma bardziej toksycznej i podstępnej substancji chemicznej: jeśli jest w czymś rozpuszczona, nie musi występować w składzie kosmetyku. Dlatego bardzo uważnie czytajcie informacje na opakowaniach. Wystrzegajcie się również pochodnych aldehydu, czyli formaliny.

Sypki puder
Podobnie jak wdychanie dymu papierosowego czy samochodowego, drobinki pudru mogą nagromadzić się w twoich płucach i doprowadzić do chorób układu oddechowego. Więc nie zaciągajcie się! Wstrzymujcie oddech podczas oprószania twarzy pudrem oraz rozpylania suchego szamponu i innych mgiełek.

Wiatr
Włosy czesane wiatrem może i wyglądają seksownie, ale szkody jakie podmuchy wyrządzają puklom są ogromne. Silne uderzenia powietrza łamią kosmyki oraz uszkadzają ich wierzchnią warstwę i cebulki. Efekt: fryzura się puszy i traci połysk. Na to jest tylko jeden sposób! Chustka, najlepiej noszona w stylu Grace Kelly - retro i z klasą.
Pamiętajcie dbajcie o siebie każdego dnia!