Miód na serce ...

Zanim pojawi się kolejny post Outfitowy mam coś dla Waszych duszyczek. Zakochałam się w tym utworze.
A jak Wam się podoba?

Recenzja książki - napisała Magdalena ...

Dzięki niej zatrzymałam się, wzięłam głęboki oddech i chyba już o niej nie zapomnę..zabiera nas w naprawdę trudne i niepojęte czasy o których nie chcemy pamiętać. Książka dla każdej kobiety, córki, matki.. mężczyźni by nie zrozumieli..

jeden fragment:
"..ktoś powiedział że dzieci, które rodzą się  w trudnych czasach, są silniejsze i mądrzejsze. Ta myśl niech Cię wspiera. Modlę się, żebyś urodziła drugiego syna. Kobietom zawsze trudniej. Muszą stoczyć wielką bitwę o życie. A później sklejają porozbijane kawałki i robią to tak, że nikt nawet nie zauważy że stoczyły jakąś batalię.."

Polecam z całego serca.. MAGDALENA

~ 6 przykazań "podkładowych"

Każda z Nas marzy o idealnej cerze, niestety nie każda ma to szczęście dlatego pomagamy sobie jak tylko możemy. Jednym z takich naszych ratunków jest PODKŁAD. Ale o zgrozo wiele nie wie jak prawidłowo podejść do tego zadania. Musimy potraktować naszą twarz jak artysta-malarz, który przygotowując płótno do użytku aplikuje odpowiednie preparaty, tak My w podobny sposób róbmy nakładając podkład.







1. Zakupy.
Wiadoma sprawa, żeby go użyć trzeba go mieć, a żeby mieć trzeba go kupić, kupując odpowiednio dobrać dla siebie. Ot, cała filozofia. Jeśli masz możliwość zdobądź kilka próbek do przetestowania kosmetyku jeśli jednak nie pamiętaj, że: podkład aplikujemy na linii żuchwy (nigdy nie rób tego na dłoni!) sprawdzisz w ten sposób czy nie zrobisz sobie kuku w postaci kontrastu miedzy twarzą a szyją; najlepiej jeśli sprawdzamy odcień w świetle dziennym, a nie wśród świetlówek sklepowych; bardzo ważne jest dobranie odcienia ciut jaśniejszego w ciągu dnia i tak się utleni przez co stanie się ciemniejszy.


2. Mycie i peeling.
Zabieg ten to podstawa, aby uzyskać jak najgładszą cerę. Nada to odpowiedni poślizg dzięki, któremu podkład i pozwoli bardziej precyzyjnie go nanieść. Jeśli masz przesuszoną skórę i bezpośrednio nałożysz podkład tylko podkreślisz, ponieważ bądź tego pewna, że rozłoży się nierównomiernie. Przy cerze tłustej natomiast oczyść twarz odpowiednim żelem i tonikiem.

3. Baza.
Dla lepszego wyglądu. Zdecydowana większość z nas wygląda zdecydowanie lepiej jeśli używamy tego kosmetyku przed nałożeniem podkładu. Dzięki niej makijaż utrzymuje się dłużej. Zmarszczki czy świecenie nie będą dla Ciebie problemem.


4.Odpowiednie narzędzie.
Postaraj się zapmnieć o nakładaniu palcami i gąbeczkami (chociaż sama używam tych ostatnich przymierzam się do kupna pędzla). Pędzel jest do tego najlepszy. Dlaczego? Po pierwsze ze względów ekonomicznych po prostu zużywasz go stosunkowo najmniej niźli miałabyś to robić inną metodą.  Pędzel najlepiej rozkłada podkład na cerze przez co nadajemy jej bardziej naturalny wygląd. Jeśli naprawdę nie potrafisz rozstać się z gąbeczką staraj się po prostu robić to z głową.


5. Twarz.
Jeśli nakładasz podkład na całą twarz wiedz, że nie jet to koniecznie. Tak naprawdę nie musisz pokryć nim każdego milimetra buzi, w rzeczywistości powinnyśmy go używać tylko w miejscach gdzie jest naprawdę konieczny. Decydując się jednak na nałożenie na całą twarz pamiętaj o miejscach newralgicznych: nasada włosów i okolice nosa, tu musisz wykazać się perfekcjonizmem.

6. Kiedy korektor?
Oczywiście zależy jakiego mamy zamiar użyć. Nałóż korektor w miejsca tylko te, które tego naprawdę wymagają. Najlepiej, żeby był to korektor w płynie, który nakładamy oczywiście pędzelkiem. Jeśli natomiast chcesz zastosować kolorowe korektory nakładamy je zawsze przed zastosowaniem podkładu.


Mam nadzieję, że kilku z Was udało mi się w czymś pomóc i ustrzec przed popełnieniem makijażowej masakry. Powodzenia i pędzle w dłoń.

Zaglądamy w przyszłość...

Zgodnie z obietnicą 1wszy z zapowiadanych postów. Miłej lektury.

Za oknami jeszcze zima w najlepsze trwa! Pomyśleć o wiośnie już czas  i zainteresować się co będziemy nosić. Aby być na bieżąco z trendami mały przewodnik przygotowałam. Usiąść i pomyśleć czas co już mamy w naszych szafach, a co z pewnością przyda się i przeanalizować brak czego ewidentny. Wyprzedaże trwają zatem do boju. Zanim jednak przejdziesz dalej zrób gorącą czekoladę, wpasuj się w fotel i chłoń tę jakże cenną wiedzę!

 
Wiosna-Lato 2013 co w świecie mody "zapiszczy":

1. Sukienki czy je lubisz czy nie powinnaś mieć w swojej szafie sukienki dużo sukienek. A modne będą te w stylu z lat 40., nierozkloszowane, dopasowane i grzeczne. Modne będą też kwiaty na owych sukienkach. Ukochałaś sobie styl VINTAGE? Nic się nie martw. On zostaje! Tym razem nie łączymy wzorów, do wzorzystej spódnicy zakładamy gładką górę.

2.  Powrót kolejny z przeszłości to moda w stylu "GLAM-SPORT". Stosowne będzie noszenie szpilek do spodni rodem na siłownię czy do biegania. 

3. Kolejna wiosna i co? PASTELE! Najważniejszymi kolorami sezonu będą pastele - zaczynając od pudrowych odcieni różu i oranżu po fiolet, błękit i miętę. Należy je nosić jako total look. Jednym słowem subtelnie się zrobi na ulicach.

4. BLACK&WHITE! Tak, ten kolorystyczny duet bieli i czerni pojawił się na wielu światowych pokazach. Do takiego zestawienia możecie dodać jakiś inny mocny kolor lub nosić je samodzielnie. Wybór jak zawsze należy do Ciebie.

5. Czego również nie może zabraknąć w naszej garderobie? Oczywiście Koronek! Z ciężkich wręcz gotyckich, jesienno-zimowych stają się prawdziwie wiosenne - w kwiatowe motywy, do tego wyłącznie w jasnych wersjach. Łączyć je należy obowiązkowo z prostymi dodatkami.

 

 6. STYL MARYNARSKI! Jest modny od niepamiętnych czasów i w tym sezonie również nie może go zabraknąć. To ponadczasowe połączenie kolorów: biel, czerwień i granat z marynarskimi motywami to modna i bezpieczna propozycja. Zaletą tego trendu jest to, że można go zaadaptować do niemal każdej okazji, od grilla u znajomych, po spotkanie w biurze.

 

Dobierając i tworząc wszystkie swoje stylizacje najważniejsze to, aby pozostać jednak Sobą! Nie baw się w przebieranki, bo tak modnie jest! Wygoda i swoboda zapamiętaj te dwa słowa. Pozdrawiam i życzę powodzenia M.

Moje Inspiracje

Zaczął się Nowy Rok.
To już 2013, ciekawe co dobrego przyniesie? …
Liczę na same przyjemne niespodzianki i niech nikt mnie z tego snu nie budzi, tak ma być!
Nie było mnie tu wieki całe. Brak czasu, ciągła gonitwa właściwie nie wiadomo za czym i ogrom pracy. Koniec usprawiedliwień. Dziś o MOICH Inspiracjach ubiorowych.
Każdy z Nas ma jakieś ma jakiś pomysł na siebie:)
Mimo to jest też kilka osób, które dają Nam natchnienie i inspirują w działaniu.
Dziś postanowiłam Wam pokazać kilka stron, do których często zaglądam. Polecam.
1.
Blog Karoliny – Karolina to śliczna dziewczyna, o której urodzie i głosie marzy niejedna z Nas. Na swoim blogu wprowadza Nas w swój magiczny świat. A od jakiegoś czasu możemy ją również spotkać na jej kanale YoutubeKarolinaBaszak gdzie Karolina dzieli się poradami dotyczącymi makijażu, możemy też posłuchać jej głosu póki co są to tylko covery, ale podobno już niedługo…. żeby się dowiedzieć obserwuj
http://www.karolinabaszak.com
2.
Drugi mój ulubiony blog należy do Tamary. Ta dziewczyna to po prostu wulkan wszystkiego, energii i nie tylko przede wszystkim to „WulkanModowy”, właśnie tak ją chcę nazwać. Od niej możemy uczyć się odwagi i używania kolorów w naszym czasem tak szarym świecie!
http://macademiangirl.blogspot.com
3.
Asia i jej blog . A na nim wiele codziennych stylizacji dla każdej z Nas i na każdą kieszeń. Tak właśnie Asia pokazuje Nam swoje perełki "cudem znalezione" w SH i nie tylko!, więc można? Można! Być modnym i w dodatku nie wydając fortuny, a przecież głównie chodzi o to, żeby to co mamy na sobie nie kosztowało milionów, a sprawiło byśmy wybiły się z tłumu, bo grunt to dobry gust, a nie pieniądze na niego wydane. Trafiłam tu całkiem niedawno, a od razu wbił na 3 miejsce moich TOP. Jej prostota ubioru zachwyca. Możemy też obejrzeć świat widziany jej oczami na zdjęciach, bo fotografia to jej pasja!
http://jwasiaa.blogspot.com/
4.
Monika jak sama o sobie pisze jest zakupoholiczką ale te zakupowe szaleństwa na dobre jej wychodzą, bo stworzone stylizacje są po prostu niesamowite. Ta drobna dziewczyna dzieli się z Nami nie tylko tym co ma w szafie, ale od czasu do czasu także pokazuje swoje kulinarne oblicze.
http://strawberrieswithchocolate.blogspot.com
5.
Moim number „5″ jest Katarzyna. Tutaj znajduję zawsze coś eleganckiego. Coś na co dzień i do pracy i nie tylko wszystko zawsze świetnie dobrane kolorystycznie i z klasą. Warto tutaj zajrzeć! Jeśli nie chcesz wyglądać zbyt krzykliwie to śmiało możesz wzorować się na niej:)
http://swiat-katarzyny.blogspot.com
6.
Blog Aleksandry zaglądając tam przekonasz się, że zostając mamą Twój świat się nie kończy, a wręcz zaczyna! Mama to nie tylko roztrzepana w wyciągniętym dresie i zapomniana przez wszystkich sprzątaczka, praczka i kucharka! To właśnie Nam pokazuje Aleksandra, że to też modna i elegancka kobieta!
http://szafaaleksandry.blogspot.com
7.
Szczęśliwą siódemkę zamyka blog mojej imienniczki Marty! Nie uważa się za ekspertkę, ale obcowanie z modą nie jest jej obce! Świetnie sobie z tym radzi. Nie masz pojęcia co założyć na sobotnią imprezkę, uroczystą kolację – Marta Ci podpowie. Minimalizm i elegancja to w skrócie o Marcie. Od czasu do czasu dzieli się z Nami recenzją książki, filmu tudzież poda Nam przepis na jakąś pychotkę.
http://dogonicpasje.blogspot.com

A Wy gdzie zaglądacie?